Świat sportów motorowych także został zdobyty przez kobiety, które udowodniły, że dzięki ogromnej determinacji potrafią osiągnąć naprawdę dużo. Ścigały się w zawodach i biły rekordy prędkości. Z wielkim uporem dążyły do celu i zapisywały się na kartach historii. Było ich wiele, a ich nazwiska (choćby Berta Benz czy Jutta Kleinschmidt) do dziś mocno wybrzmiewają.
Historia kobiet w motoryzacji rozpoczyna się wraz z samym początkiem rozwoju branży. Pod koniec XIX wieku wielkim osiągnięciem była pierwsza dłuższa podróż samochodem. W roku 1888 odbyła ją Berta Benz pokonując 106 km z Mannheim do Pforzheim. 10 lat później francuska księżna d’Uzes otrzymała oficjalne prawo do prowadzenia pojazdu. Wręczył je ówczesny minister górnictwa. Zamiłowanie kobiet do motoryzacji przełożyło się także na wyścigi. Stawały do rywalizacji na równi z mężczyznami i jak można się przekonać całkiem nieźle im szło.
Stirling Moss, legenda sportu motorowego dość stanowczo wypowiedział się na temat udziału kobiet w wyścigach. Twierdził, że płeć piękna nie ma dość odporności i wytrzymałości, by rywalizować na torze. Jednak to jego siostra Pat Moss była pierwszą kobietą w historii, która wygrała międzynarodowy rajd i powtórzyła to trzykrotnie. Następnie siedem razy stawała na podium w rajdach międzynarodowych i pięć razy była koronowana mistrzynią Europy w Rajdach Kobiet.
Jeżeli mowa o królowych motorsportu nie można pominąć tak ważnej postaci, jaką była Maria Teresa de Filippis. Warto dodać, że biorąc udział w wyścigach dwukrotnie pokonała Stirlinga Mossa. Pierwszy raz na SPA-Francorchamps z powodu wycofania się mężczyzny z zawodów. Kolejny raz podczas GP Włoch w 1958, gdzie zajęła wyższą lokatę. Jako pierwsza kobieta rywalizowała w wyścigach Formuły 1, tym samym udowadniając, że to sport nie tylko dla mężczyzn. W 1958 i 1959 roku pięciokrotnie brała udział w wyścigach Grand Prix i zakwalifikowała się do trzech finałów choć nie zdobyła żadnych punktów w klasyfikacji generalnej. Historyczne pół punktu należy do Lelli Lombardi. Ta legenda włoskiego sportu motorowego dokonała tego wyczynu zajmując szóste miejsce podczas GP Hiszpanii.
24-godzinny wyścig Le Mans plasuje się na wysokim miejscu pod względem poziomu rywalizacji. Ale i tu nie zabrakło damskiego pierwiastka. Odette Siko, zwana pierwszą damą Le Mans, wygrała w klasie samochodów z silnikami o pojemności 2 litrów i zajęła czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej. Zespół w składzie: Odette Siko, Hellé Nice, Simone des Forest i Claire Descollas, w ciągu 10 dni przejechał 30 tysięcy kilometrów ze średnią prędkością 140 km/h, wyznaczając: 10 rekordów długodystansowych i 15 międzynarodowych rekordów. Większości z nich nie pobito do dziś.
Kolejną niezwykłą kobietą została, już za życia nazwana Królową Ringu, Sabine Schmitz. Już jako mała dziewczynka razem ze swoją starszą siostrą interesowała się motoryzacją . Profesjonalną przygodę zaczęła w wieku 18 lat, pojechała wtedy na swój pierwszy wyścig na Nordschleife i zasiadła za kierownicą VW Polo. Rok później ustanowiła rekord okrążenia Północnej Pętli, którą pokonała w 8 minut i 16 sekund. W latach 1996 i 1997 dwukrotnie wygrała 24-godzinny wyścig na Nürburgring. Kierowała się powiedzeniem, że „życie jest za krótkie, by jeździć samochodami z napędem na przód”.
Z popularnych wyścigów terenowych zostaje jeszcze Paryż-Dakar określany mianem najtrudniejszego rajdu na świecie. Pierwszą i do tej pory jedyną kobietą, która zwyciężyła w nim była Jutta Kleinschmidt. W 1998 roku wygrała jeden z etapów a już 3 lata później cały rajd Dakar. Przez kolejne dwa lata również brała udział i wywalczyła sobie kolejno drugie i trzecie miejsce na podium. W tym ostatnim zasiadła za kierownicą Volkswagena Touareg. Aktualnie Kleinschmidt jest członkinią zespołu ABT CUPRA XE i w parze z Nasser Al-Attiyah, podczas Extreme E 2022, będzie zasiadała za kierownicą Cupra Tavascan XE.
Obecnie kobiety mają dużą możliwość rywalizacji w wielu dyscyplinach motorowych, na różnych szczeblach. FIA Women & Motor Sport Commission nawiązała współpracę z Volkswagen Motorsport, a także CIK-FIA Karting Academy by pomagać młodym i utalentowanym zawodniczkom. Światowa federacja dąży do pełnego udziału kobiet we wszystkich aspektach motorsportu. W czasie swojej 10-letniej działalności stworzyła wiele programów sportowych i edukacyjnych na całym świecie. A prezydent FIA Mohammed Ben Sulayem spełnia daną obietnicę i stara się aby światowa federacja stała się środowiskiem bardziej otwartym na wszystkie nacje i kobiety. Debora Mayer znana z zespołu wyścigowego Iron Dames, została mianowana nową szefową Komisji FIA ds. Kobiet w Motosporcie. „Jestem zaszczycona i bardzo dumna, że mogę rozpocząć nowy rozdział jako przewodnicząca Komisji FIA ds. Kobiet w Motorsporcie. Pasja do wyścigów i inspirowanie kobiet do rywalizacji w sportach motorowych to coś, co jest mi bardzo bliskie i drogie, a moje pragnienie kontynuowania wielkiego postępu, jaki dokonał się w FIA w ciągu ostatnich kilku lat, jest niezwykle duże”– wyznała.