Zarysowanie drzwi na parkingu. Otarcie zderzaka przy wyjeździe z ciasnego miejsca. Delikatne wgniotki po nieuważnym sąsiedzie z wózkiem sklepowym. Wielu kierowców traktuje takie uszkodzenia jako „nieistotne” i zostawia je na później. Bo to tylko rysa. Bo samochód nadal jeździ. Bo szkoda tracić zniżki na AC. Problem w tym, że właśnie to „później” może Cię kosztować dużo więcej.
Przeczytaj, dlaczego czasem niewielka szkoda parkingowa może mieć duże konsekwencje – techniczne, finansowe i formalne.
Z pozoru drobna rysa, a pod spodem… większy problem
Na pierwszy rzut oka rysa na zderzaku czy drzwiach nie wygląda groźnie. Lakier się zadrapał, plastik się zmatowił – nic wielkiego. Ale pod tą powierzchnią mogą kryć się uszkodzenia, których nie widać bez demontażu. Uchwyty zderzaka, czujniki parkowania, reflektory – to wszystko mogło ulec przesunięciu lub pęknięciu. W przypadku drzwi, jeśli zarysowanie sięga blachy, z czasem może pojawić się korozja. I wtedy nie mówimy już o estetyce, ale o realnym pogorszeniu stanu technicznego auta.
A co, jeśli pojawi się kolejna szkoda?
Załóżmy, że zostawiłeś uszkodzone drzwi albo zderzak „na później”. Kilka miesięcy później ktoś wjeżdża Ci w to samo miejsce. Zgłaszasz szkodę z OC sprawcy, wszystko wygląda dobrze – ale ubezpieczyciel przysyła kosztorys niższy o kilkadziesiąt procent.
Dlaczego? Towarzystwa ubezpieczeniowe nie naprawiają „starych” uszkodzeń. Pokrywają tylko te, które powstały w nowym zgłoszonym zdarzeniu. A jeśli dany element był wcześniej już uszkodzony – nawet lekko – mają prawo potrącić część kosztów z wypłaty. Czasem to 30%, czasem nawet 50%. Czyli zostajesz z połową wartości części i musisz dopłacić z własnej kieszeni – tylko dlatego, że kiedyś „to była tylko rysa”.
A co z ubezpieczeniem i zniżkami?
To jedno z częstszych pytań. Czy warto zgłaszać drobną szkodę parkingową z AC?
To zależy. Wypłata odszkodowania z AC zwykle oznacza utratę części zniżek przy odnowieniu polisy. Po jednej szkodzie może to być 10–20%, po kilku – nawet 40% lub więcej. Dlatego zawsze warto sprawdzić, czy koszt naprawy w serwisie nie będzie przypadkiem niższy niż potencjalny wzrost składki przez kolejne 2–3 lata.
Z kolei szkody likwidowane z OC sprawcy nie wpływają na Twoje zniżki – ale pamiętaj, że jeśli auto miało już widoczne uszkodzenia, mogą pojawić się problemy z pełnym rozliczeniem.
Auta leasingowe i wynajmowane – tutaj nie ma miejsca na niedopowiedzenia. Jeśli korzystasz z auta w leasingu lub najmie długoterminowym, sprawa wygląda jeszcze inaczej. W większości takich umów masz obowiązek utrzymywać pojazd w nienagannym stanie technicznym i wizualnym. Nie możesz zostawić otarcia „na później”. Przy zwrocie pojazdu firma leasingowa lub najmu przeprowadza inspekcję. Jeśli stwierdzi widoczne uszkodzenia – naliczy opłatę za ich usunięcie. I zrobi to wg własnego cennika, który może być znacznie wyższy niż koszt naprawy wykonanej wcześniej w serwisie.
Dodatkowo, wiele firm leasingowych akceptuje tylko naprawy w autoryzowanych serwisach (ASO). Jeśli próbowałeś „przyoszczędzić” i naprawiłeś auto gdzie indziej – ta naprawa może nie zostać uznana.
Nawet jeśli nie chcesz naprawiać – przyjedź, pokaż, zapytaj
Zrozumiałe, że nie każdy chce od razu uruchamiać polisę lub inwestować w kosmetykę auta. Ale czasem warto po prostu wiedzieć, z czym masz do czynienia. Dlatego zawsze możesz umówić się na konsultację w serwisie blacharsko-lakierniczym. Doradca oceni, czy uszkodzenie wymaga szybkiej naprawy, czy można je odłożyć. Sprawdzi, czy pod plastikowym zderzakiem nie ma czegoś poważniejszego. I przede wszystkim – da Ci realną wycenę. Nie musisz od razu podejmować decyzji. Ale będziesz wiedzieć, co się może wydarzyć, jeśli zostawisz to na później.
Podsumowując – drobna szkoda to nie zawsze drobny temat
Jeśli masz auto w leasingu, planujesz je sprzedać lub po prostu chcesz mieć pewność, że nie zaskoczy Cię niższe odszkodowanie w przyszłości – lepiej nie ignorować szkód parkingowych. Czasem to właśnie małe rysy i otarcia uruchamiają największe koszty – tylko w najmniej oczekiwanym momencie.
🤝 Skonsultuj swoją szkodę z ekspertami
W Motorpol Wrocław nasi doradcy serwisowi pomogą Ci ocenić każdą szkodę – nawet najmniejszą. Bez zobowiązań i bez nacisków. Po prostu po to, żebyś wiedział, jakie masz opcje.
📧 szkody@motorpolwroclaw.pl
📱 +48 71 788 57 67
🌐 https://motorpolwroclaw.pl/serwis-blacharsko-lakierniczy/